Monstera — skąd wzięła się popularność tej "dziurawej" rośliny?

Monstera i sztuczna monstera – czyli co?

Odmian tej rośliny występuje kilka, jednak z pewnością największym zainteresowaniem cieszy się ta „dziurawa”, czyli Monstera deliciosa (monstera dziurawa).

Naturalnie spotyka się ją w miejscach raczej dla nas egzotycznych, ponieważ rośnie na terenie Meksyku, Kostaryki czy Gwatemali. Monstera jest przy tym niezwykle „widowiskowa”. Rośnie powoli, bo swój ostateczny rozmiar osiąga nawet dopiero po 8 latach, jednak jest on już wtedy imponujący (ok 90 cm). Dorosła roślina może sięgać grubo powyżej dwóch metrów i odznaczać się szerokimi nawet na kilkadziesiąt centymetrów liśćmi.

I to właśnie liście wzbudzają największy zachwyt – wszystko przez naturalne otwory pojawiające się w trakcie wzrostu. Otwory te stopniowo rozszerzają się, aż do pełnego otwarcia na brzegach liści. Nawet w znacznie mniej tropikalnych warunkach domowych roślina zachowuje tę specyficzną właściwość i urodę. Nic więc dziwne, że te żywe i sztuczne kwiaty tak często występują w salonie, gabinetach, w hotelach i restauracjach!

Jak dbać o monsterę?

Monstera, mimo swojego pochodzenia, lubi raczej mniej nasłonecznione rejony mieszkania. Liście bywają bowiem wrażliwe na intensywne promieniowanie i może dochodzić do brązowienia ich powierzchni. Świetnie, jeśli uda Ci się wygospodarować miejsce o nieco rozproszonym oświetleniu.

Monstera nie przepada także za nadmierną wilgocią. Wystarczy jej podlewanie raz w tygodniu – przelanie tej rośliny jest dla niej znacznie groźniejsze, niż ewentualne, niewielkie przesuszenie. W swoim naturalnym środowisku monstera jest bowiem pnączem, zajmującym drzewa i wspinającym się po nich dzięki tak zwanym korzeniom powietrznym – radzi sobie zatem z dość trudnymi warunkami, zatem także w domowej uprawie zniesie sporo niedogodności. 

Sztuczna roślina doniczkowa — sztuczny liść jest łatwy w pielęgnacji!

Sztuczna monstera — tak jak wszystkie inne sztuczne kwiaty — nie wymagają tak profesjonalnego i złożonego pielęgnowania. Tworzywo, z którego wykonana jest ta majestatyczna sztuczna roślina doniczkowa, wymaga jedynie przecierania mokrą chusteczką. Jak to zrobić?

Weź w dłoń zakurzony liść monstery i delikatnie przetrzyj go chusteczką, ściereczką lub ręcznikiem papierowym. Aby uzyskać większy połysk, możesz także użyć specjalistycznego sprayu, który sprawi, że sztuczny kwiat będzie wyglądał... jak żywy!

Nie tylko dziurawa monstera wygląda pięknie!

Monstera dziurawa jest z pewnością najpopularniejszą odmianą i najbardziej rozpoznawaną. Jednak w sprzedaży znaleźć można także wiele innych, które mogą zachwycić każdego miłośnika domowych roślin doniczkowych.

Do z pewnością najbardziej unikalnych odmian należy monstera Variegata. Charakteryzuje się kształtem liści odpowiadającym odmianie dziurawej, jednak znacznie różniących się kolorem. W jej przypadku bowiem należy mówić o naturalnie występujących przebarwieniach na powierzchni liści. Zwykle są to kremowo-białe, nieregularne plamy, ale zdarzają się także egzemplarze z liśćmi przedzielonymi niemal idealnie w połowie na białą i zieloną część. 

Równie ciekawe są odmiany takie, jak Monkey Mask, z otworami pośrodku liści (otwory te nie otwierają się na brzegach) czy też monstera karstenianum o pełnych, mięsistych liściach, które są znacznie drobniejsze od tych „dziurawych”.

Garść informacji nietypowych

Czy monstera może mieć magiczną moc? Wierzenie w różnego rodzaju przesądy zostawiamy każdemu z Was do indywidualnej interpretacji. Warto jednak podzielić się pewnego rodzaju ciekawostką na temat monstery i przypisywanych jej „właściwości”.

Zgodnie z chińskim spojrzeniem na tę roślinę, przynosić ma ona wysoki status społeczny, a do tego, podobno, zapewnia długowieczność. Może sprzyjać młodym parom, które starają się o dziecko, a także stanie się idealnym prezentem dla osoby, która rozwija własny biznes – monstera zapewnić może bowiem powodzenie w interesach.

Chcesz przetestować monsterę w swoim domu? Zobacz dostępność w sklepie PM-M i ciesz się zieloną dżunglą, która cudownie skomponuje się ze stylem boho!

Komentarze (0)

Brak komentarzy w tym momencie.